Spam

Tutaj zamieszczajcie wszelkie reklamy swoich opowiadań - wiecie dobrze, jak to działa.
Umieszczanie reklam Waszych blogów w komentarzach pod rozdziałami jest bezsensowne. Usuwam je nawet nie patrząc, więc nie sprawiajcie sobie zbędnego kłopotu.

Chętnie poczytam Wasze blogi, więc reklamujcie się tutaj, a na pewno zajrzę. :)

26 komentarzy:

  1. Twoje zgłoszenie zostało zaakceptowane i opublikowane. Bardzo dziękuję za dołączenie swojego bloga do Lapidarium Narutowskiego. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. W sumie, co mi tam, zareklamuję się ;p
    Zapraszam na mojego bloga http://dirty-ribbons.blogspot.com/
    Jeśli masz chwilę czasu i miałabyś ochotę poczytać opowiadanie w klimatach Akatsuki, wpadnij :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Zapraszam na nowy rozdział ;3

    OdpowiedzUsuń
  4. Twój blog został pomyślnie dodany do spisu.
    Pozdrawiam!
    http://swiat-blogow-narutomania.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. [SPAM]
    Blogsfera jest pełna wspaniałych ludzi. Zapewne jesteś jednym z nich. Może chciałbyś bądź chciałabyś opowiedzieć coś o sobie? A może chcesz by przeprowadzono z Tobą wywiad? Tak? To świetnie trafiłeś/aś. Jest to blog stworzony z myślą o Tobie! Możesz zgłosić się do jednej z autorek bloga a potem odpowiedzieć na kilka ciekawych pytań. Nie czekaj zgłoś się już teraz!

    Zapraszam na:

    wywiady-z-autorami-blogow-mangiianime.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Serdecznie zapraszam: http://kazda-wojna-jest-ostatnia.blogspot.com/ :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nazywam się Hana Namikaze. Moja historia jest dość ciekawa i pełna przygód. Po nazwisku pewnie domyśliłaś/łeś się, że mam coś wspólnego z czwartym hokage- Minato Namikaze. Tak mam, jestem jego młodszą siostrą, która po jego śmierci opuściła wioskę. Minęło kilka lat nim zdecydowałam się wrócić do Konohy. Długo w niej nie pomieszkałam ponieważ musiałam przyłączyć się do przestępczej organizacji zwanej Akatsuki, a w niej był on. Człowiek, którego kochałam, a jednocześnie nienawidziłam- Itachi Uchiha.

    Cieplutko zapraszam na:
    http://in-world-of-darkness.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Prowadzisz opowiadanie z bohaterami M&A Naruto? A może masz ochotę na małą lub dużą krytykę? Zgłoś bloga i sprawdź jaki stopień Ci się należy! Może Hokage? A może Jonin? Albo...Genin.Chcesz się przekonać? Zgłaszaj bloga do oceny TERAZ!

    Serdecznie zapraszam: http://ocenialnia-narutowska.blogspot.com/ :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Yuki to normalna dziewczyna, która w wieku 4 lat straciła rodziców. Wyruszyli oni na misję i nie powrócili z niej. Dziewczyna została przygarnięta przez najlepszego przyjaciela ojca, Kakashiego Hatake. Yuki ciężko trenuje z przyszywanym wujkiem, aby spełnić swoje marzenie bycia niesamowitą Kunoichi, jak sannin Tsunade. Niesamowicie pewna siebie i uparta. Potrafi zmotywować, jak i odnowić czyjąś nadzieję na marzenia. Zawsze powtarza, że marzenia nie umierają! Jednakże, posiada małe grono przyjaciół. Ponieważ czasem mówi sama do siebie, innymi słowy uważają ją za pokręconą. Yuki jednak nie zależy na wyglądzie, czy jak opisują ją ludzie. Jest po prostu sobą. Jakie będą jej przygody? Czy spełni swe marzenie? Wszystko się okaże!
    http://nekozawa-chan.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Chciałabym zaprosić na mojego bloga, jeśli miałabyś ochotę :3
    Niedawno pojawił się nowy rozdział po dość długiej przerwie.
    sasuke-i-erin.blog.pl
    Zapraszam serdecznie i pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  11. W wolnej chwili zapraszam do siebie.
    http://shinobis-way.blogspot.com/
    Pozdrawiam, Bones

    OdpowiedzUsuń
  12. Tao jest jednym z dwunastu członków ExoPlanet. Jest bardzo wrażliwy i często nazywany przez swoich antyfanów "Wrażliwą Dupą", jednak próbuje nie zwracać na to uwagi. Zaczyna jedna to wszystko dostrzegać, kiedy w jego życiu pojawia się Samantha, ta dziwna dziewczyna, która kocha wszystkich z Exo oprócz niego. Czy może dziewiętnastoletnia dziewczyna zauważy w nim pięknego i naprawdę odważnego chłopaka, czy ciągle będzie mówiła o nim jako "Wrażliwej Dupie"?

    "Skoro oczy są odzwierciedleniem duszy, to dlaczego ten drań ma takie piękne?"

    OdpowiedzUsuń
  13. Tutaj Nami z marzenie o szczęściu, kochana na blogu umieściłam informację, którą fajnie byłoby żebyś przeczytała. Informuję cię też o nowym blogu wywiad-z-morderca.blogspot.com na którym umieściłam cię w gronie blogów które czytam.
    Pozdrawiam serdecznie mam nadzieję, że zajrzysz.

    OdpowiedzUsuń
  14. A może napiszę o nowym blogu, a co. xd

    Sabaku no Temari – pewna siebie adwokat, która zawsze stawia na swoim, nie przywykła do przegranej, czasami zachowuje się bardzo egoistycznie, jest impulsywna.
    Nara Shikamaru – spokojny, niewymagający wiele od życia młody mężczyzna. Jego ojciec zmarł i zostawił mu w spadku firmę, zajmującą się nieruchomościami.
    Co połączy dwie, tak bardzo różniące się od siebie osoby? Dlaczego życie bywa brutalne i dlaczego istnieje tak wiele rzeczy, na które nie mamy wpływu?
    Przeżyj z bohaterami niesamowite chwile. Poznaj ich sekrety, wady, a także zalety. Przeżyj z nimi miłość, pierwsze smutki, rozczarowania, cierpienie oraz nieuniknioną śmierć.

    Zapraszam: http://skin-of-all.blogspot.com/ ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  16. Serdecznie zapraszam na nowy rozdział: http://skin-of-all.blogspot.com/
    ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Zaparaszam do siebie na nn :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Serdecznie zapraszam na mojego bloga "Dylemat wielu kobiet: być różą czy kolcem?"
    Hanatara Hasuno nie jest typową dziewczyną z typowymi problemami. Wiele przeszła w przeszłości, ale nie poddała się... Nie poddała się zemście. Wyszła z tego, ale nigdy nie wybaczyła i wybaczyć nie ma zamiaru.
    Jednak mimo wszystko, los jest wredny.
    Ona jest dziewczyną po przejściach, ale czy słabą?
    On jest bezwzględnym mordercą, ale czy na pewno?
    Różni ich wszytko, a łączy wspólny cel.
    Link: http://roza-czy-kolec.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  19. Wspomnienia są najgorszym utrapieniem Konan, która pomimo największych starań nie potrafi się ich pozbyć. Mimo to walczy, tuszuje je i zsyła w najgłębsze zakamarki swojej podświadomości. Dzięki pomocy przyjaciół udaje się jej otrząsnąć. Zapomnieć.
    Jej mroczna przeszłość zaczyna, jednak powracać za sprawą jednego wydarzenia. Trudne do utrzymania w ryzach emocje i wspomnienia wydają się już dłużej niemożliwe do zatrzymania. Wydostają się gwałtownie, niszcząc dziewczynę powoli i boleśnie. Zmuszają ją do niekonwencjonalnych metod działania.
    Jedno wydarzenie, jedno imię i setki scen, wywołujących poczucie winy. Powrót osoby odpowiedzialnej za wszystko, czego się obawiała. Jak sobie z tym poradzi? Podda się? Czy może zacznie wojnę, która pociągnie za sobą ofiary...?

    http://awake--and--alive.blogspot.com/
    W wolnym czasie serdecznie zapraszam! ^^

    OdpowiedzUsuń
  20. " – Był pan ostatnią osobą, która widziała panią Nadię, przejrzeliśmy pańskie zgłoszenie… Jednak… dotąd nie udało nam się odnaleźć rozbitego jachtu ani niczego, co przypominałoby pozostałości po nim czy samą zaginioną, dlatego chcielibyśmy z panem o tym zdarzeniu jeszcze raz…

    – Pogwizd… Pogwizd jest na zewnątrz – przerwał mu, wskazując palcem zamkniętą okiennicę. W tym samym momencie zwątpił w obecność jachtu w przystani, przecież doskonale pamiętał atakujący ich sztorm. Pamiętał też swoje zdziwienie, gdy ujrzał żaglówkę następnego ranka. Po tych wszystkich dniach spędzonych na unikaniu widoku łodzi, poczuł, że musi wyjść i ją ujrzeć, dotknąć. "

    Dziwny wypadek na morzu, zaginięcie i tęsknota. Czy wszystkie zjawiska atmosferyczne są tym, za co je uważamy? Czy pogańskie wierzenia są bezpodstawne?
    Czasem w słoneczny dzień ciemna mgła może przesłonić niebo.

    teoria-wiecznosci.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  21. [SPAM]
    Jak mogę odnaleźć zagubiony sens życia? Przecież to nie może być takie trudne, cholera! A jednak - w obliczu niebezpieczeństwa, niesprawiedliwości i cierpienia - jak najbardziej.
    Pamiętam, jak wtedy stałam przy tej ławce, krzycząc, że cię kocham. Z moich oczu leciały łzy.
    Ty też to pamiętasz, prawda?
    Byłam wtedy taka młoda. Nie wiedziałam, co to prawdziwa męka psychiczna. Szkoda tylko, że mój wielki ból nie skończył się właśnie na twoim odejściu.
    To on. On mnie do takiego stanu doprowadził, masz odpowiedź. Znasz go.
    To stało się tak szybko i nie byłam w stanie nic zrobić. Zamknęłam się w sobie. Ty nic nie wiedziałeś, przecież cię nie było.
    Aż nagle się zjawiasz. Stoisz przede mną, nie mając świadomości do kogo mówisz.
    I znowu razem w drużynie? Jak za dawnych lat?

    Nie.
    To nie ta drużyna, nie te osoby. Nie byłoby w tym problemu, gdyby nie ona i jej mrożące krew w żyłach spojrzenie.
    Widzę, że ty też nie odnalazłeś sensu życia. Pomóż mi, a ja pomogę tobie. Jesteś zagubiony, skrzywdzony. Podobnie jak ja.
    Przejdźmy przez to razem. Nawet, jeśli nic już dla ciebie nie znaczę.

    Meaning of Life

    Pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Na wszystko lekarstwem jest pisanie. Bo najważniejsze to nie dusić w sobie emocji. Dlatego właśnie stworzyłam swój własny, przytulny, internetowy kąt. Staram się go urządzić sobą, swoimi myślami, uczuciami i poglądami, które skądś się we mnie wzięły. Trzeba to zaakceptować. Albo wyjść. Tak, można też wyjść.
    Potrzebuję tego bloga, żeby nie zwariować przez świat, wraz ze światem. Chętnie posłucham opinii na temat moich wypocin, ale nie ukrywam, że piszę głównie dla siebie, aby nie dusić się sprawami, o których raczej nikomu nie mówię.
    Ogółem zapraszam do czytania i komentowania, każdy mile widziany, nawet (albo zwłaszcza) z odmiennymi poglądami.
    Pozdrawiam serdecznie,
    Grindylow

    na-wszystko.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  23. Czy to nowy odcinek twojego ulubionego anime....,czy to gwiazdkowy prezent w maju... , nie! To nowy spis nazwany: W Przestworzach M&A, w którym chcemy zebrać w jedno miejsce wszystkie blogi o tematyce podanej w nazwie. Pomóż nam ermentis xo i zgłoś swojego bloga! To nic nie kosztuje, a nawet więcej! Nic nie płacisz. Zapraszamy na:
    http://przestworzach-m-a.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  24. Pomyślałbyś kiedyś, że tak się to wszystko ułoży?
    Ja nie.
    Nigdy.
    Może po prostu nie dopuszczałam do siebie tej myśli.
    Nie sądziłam, że jest do tego zdolny.
    Nie sądziłam, że jest na tyle silny.
    Myślisz, że chciał Ci odpłacić, za to, że kiedyś też to zrobiłeś?
    Nie sądziłam, że da mu radę.
    Mord za mord.
    Teraz już jesteśmy straceni.
    Tobirama?
    Proszę Cię, powiedz coś . .


    Zapraszam na http://different-konoha.blogspot.com/ :)

    OdpowiedzUsuń